To miała być najtrudniejsza walka w karierze Piątkowskiej. Niemka Riederer słynie bowiem z mocnego uderzenia. Ale na tle drapieżnej "Tygrysicy" wyglądała jak wystraszony kotek. Polka boksowała bardzo mądrze, rozbijała rywalkę lewym prostym i nie dopuściła do siebie praktycznie żadnego mocnego ciosu Riederer.
- Wiedziałam, że trener Andrzej Gmitruk przygotował mi taktykę gwarantującą zwycięstwo, dlatego obiecałam, że będę realizować to, co założył. Chwilami boksowałam po swojemu, ale dostałam reprymendę i szybko wróciłam do tego, co kazał trener - analizowała po walce Piątkowska.
Michał Materla znokautowany w 31 sekund! Chalidow królem KSW
Po dziesięciu rundach sędziowie nie mieli wątpliwości i przyznali jednogłośnie zwycięstwo Polce (trzy razy 99-91). Niemka po pojedynku wyglądała, jakby właśnie przeżyła zderzenie z czołgiem, a rozpromieniona "Tygrysica" dumnie prezentowała pas mistrzyni Europy wagi półśredniej oraz... idealnie pomalowane na czerwono paznokcie! - Spodziewałam się ciężkiego pojedynku, ale nawet się nie zmęczyłam. Mogłabym boksować drugie tyle, a nawet trzy razy tyle - powiedziała pierwsza polska mistrzyni Europy.
- Teraz chciałabym wyjechać za granicę boksować o mistrzostwo świata. Wierzę, że takie propozycje się pojawią. Najpierw jednak muszę... urządzić dopiero co kupione mieszkanie - dodała.
Pozostałe wyniki gali w Rzeszowie:
Łukasz Różański pokonał na punkty Czarniakiewicza.
Remigiusz Wóz wygrał przez t.k.o. w trzeciej rundzie z Karavaeu.
Michał Cieślak wygrał przez t.k.o. w drugiej rundzie z Wanderą.
Marek Matyja pokonał na punkty Bartłomieja Grafkę.
Przemysław Runowski pokonał na punkty Lorę.