Marcin Różalski, Popek

i

Autor: Marek Zieliński Popek z Marcinem Różalskim podczas treningu

KSW 37. "Różal" pogardliwie o Pudzianowskim przed walką z "Popkiem": Boi się, nie lubi i nie umie się bić

2016-12-01 17:53

Do gali KSW 37 pozostało już nie wiele czasu. 3 grudnia w krakowskiej Tauron Arenie fani będą świadkami niesamowitych emocji. W jednym z najciekawszych pojedynków Mariusz Pudzianowski zmierzy się z Pawłem "Popkiem" Rakiem. Rapera do walki z "Pudzianem" przygotowuje Marcin Różalski, który wygrał z byłym strongmenem podczas KSW 35 i nie ma o nim najlepszego zdania. - On boi się bić, nie lubi się bić i nie umie się bić - przekonuje "Różal".

Walka Mariusza Pudzianowskiego z Pawłem "Popkiem" Rakiem wzbudza największe zainteresowanie podczas zbliżającej się wielkimi krokami gali KSW 37 "Circus of Pain". Wprawdzie to Karol Bedorf w walce wieczoru będzie bronił mistrzowskiego pasa w wadze ciężkiej, lecz to na pojedynek "Pudziana" i "Popka" fani będą czekali najbardziej. Ci w ostatnich tygodniach wylewali siódme poty, aby być w jak najlepszej dyspozycji, a lider "Gangu Albanii" przygotowywał się pod okiem Marcin Różalskiego, który wygrał z byłym strongmenem podczas KSW 35, więc doskonale zna jego słabe strony.

- Sam wiem po tym, jak Mariusz Pudzianowski ze mną walczył, że on boi się bić, nie lubi się bić i nie umie się bić. Paweł nie wiem, jak się bije, ale ma argumenty, żeby podjąć tą walkę. Poza tym jest charakterny i myślę, że obojętnie w jakiej płaszczyźnie się znajdzie, to da sobie radę. Ja nie mówię, że on wygra, tylko da sobie radę - przekonuje "Różal".

Gala KSW 37 "Circus of Pain" odbędzie się 3 grudnia w krakowskiej Tauron Arenie. Początek emocji o godzinie 19:00. Sport.se.pl zaprasza na relację LIVE ONLINE.

Najnowsze