Jacek Magiera, Legia Warszawa

i

Autor: Tomasz Radzik

Jacek Magiera przed meczem Sheriff - Legia: Nie czujemy dużej presji

2017-08-23 22:31

W czwartek Legia Warszawa zagra rewanżowy mecz 4. rundy eliminacji Ligi Europy z Sheriffem Tyraspol. Zadanie ma trudne, bo u siebie zremisowała 1:1. Słaby wynik nie wywiera specjalnej presji na piłkarzach. Tak przynajmniej twierdzi Jacek Magiera, który jest zdania, że presja w tak dużym klubie to coś normalnego, codziennego. Co jeszcze mówił na konferencji przedmeczowej?

Jacek Magiera jest optymistą przed rewanżem z Sheriffem. Można powiedzieć, że nieco przesadnym, biorąc pod uwagę wynik, a przede wszystkim styl, jaki Legia zaprezentowała w pierwszym spotkaniu. Przy Łazienkowskiej goście potrafili po dość prostym rozegraniu rzutu rożnego doprowadzić do wyrównania, wywożąc z Warszawy cenny remis. Bramka zdobyta na wyjeździe stawia ekipę z Tyraspolu w lepszym położeniu przed rewanżem.

- Nie czujemy zbyt dużej presji, bo z nią stykamy się na co dzień. Nie po raz pierwszy Legia walczy o fazę grupową. Jeśli jednak presja się pojawi, będziemy ją ściągać z zawodników, aby mogli zagrać na luzie - tłumaczył na konferencji Magiera, cytowany przez portal legia.com. Dodał, że Legii zależy przede wszystkim na zdobyciu bramki na wyjeździe, która pozwoli myśleć o awansie. - Będziemy gotowi, aby strzelać gole - komentował trener.

Czy piłkarze Jacka Magiery staną na wysokości zadania i w tym sezonie pokażą wreszcie przyjemny dla oka, a do tego skuteczny futbol? Mecz z Sheriffem rozpocznie się w czwartek o godz. 19:00. RELACJA LIVE na sport.se.pl. Zapraszamy!

Sheriff Tiraspol - Legia Warszawa NA ŻYWO w TV. Gdzie transmisja?

Wojciech Kowalczyk: Jak Legia odpadnie trzeba będzie sprzedać Szymańskiego

Jarosław Niezgoda: Nie chcę już odchodzić z Legii Warszawa [ZDJĘCIA]

Najnowsze