Wynik meczu Bayern - Freiburg nie był istotny, przynajmniej dla gospodarzy, którzy już wcześniej zapewnili sobie obronę tytułu. Goście walczyli o piątą lokatę w lidze, gwarantującą udział w fazie grupowej Ligi Europy. Jednak porażka na Allianz Arenie kosztowała ich nawet szóstą lokatę (eliminacje LE). Ligę zakończyli jako siódma drużyna i odpadli z europejskich rozgrywek.
Dla Bayernu mecz z Freiburgiem był ważny z dwóch powodów. Po pierwsze, klub z Monachium żegnał Philippa Lahma i Xabiego Alonso - obaj zakończyli kariery po tym spotkaniu. Po drugie, piłkarze Carlo Ancelottiego chcieli, aby Robert Lewandowski zakończył sezon z tytułem króla strzelców.
Przed ostatnią kolejką Polak miał bramkę przewagi nad Gabończykiem. Niestety, "Auba" trafił dwa razy do siatki rywali, a "Lewy" zakończył mecz z zerowym dorobkiem i stracił tytuł najlepszego snajpera Bundesligi.
Bayern Monachium - SC Freiburg 4:1 (1:0)
Bramki: Arjen Robben 5, Arturo Vidal 74, Franck Ribery 90, Joshua Kimmich 90 - Nils Petersen 76
Bayern: Starke – Lahm (88. Rafinha), Boateng (11. Kimmich), Alaba, Bernat – Alonso (82. Ribery), Arturo Vidal – Robben, Mueller, Coman – Lewandowski
Freiburg: Schwolow – Ignjovski (89. Nielsen), Gulde, Kempf, Gunter – Haberer (68. Petersen), Hoefler, Frantz (73. Schuster), Grifo – Philipp, Niederlechner