Adrian Zieliński nie wystartuje w czasie igrzysk olimpijskich w Rio. Jak się okazało polski sztangista brał niedozwolone środki dopingujące. Taką informację potwierdził dziś oficjalnie przedstawiciel Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie Michał Rynkowski. Zieliński może więc pożegnać się z myślą o olimpijskim krążku, a przecież cztery lata temu cała Polska cieszyła się, gdy zdobył złoto w Londynie. Teraz Adrian Zieliński zostanie skreślony z listy zawodników olimpijskiej kadry. Podobnie jak kilka dni temu jego brat Tomasz Zieliński, który również brał doping.
Henryk Urbaś, rzecznik prasowy PKOl: Uprzejmie informuję, iż zawodnik Adrian Zieliński i trener Jerzy Śliwiński nie będą udzielać dziś mediom wypowiedzi. Zawodnik, który dziś przed godziną 15-tą odleci do kraju, zapowiedział iż zamieści oświadczenie na Facebooku.
Polska Misja Olimpijska Rio 2016 rozesłała komunikat do dziennikarzy. Oto jego treść:
Polska Misja Olimpijska w Rio 2016 zawiadamia, iż na podstawie informacji otrzymanej dziś od Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie, potwierdzającej pozytywny (w przypadku obu próbek – „A” i „B”) wynik przeprowadzonego jeszcze w kraju badania antydopingowego u zawodnika podnoszenia ciężarów – Adriana Zielińskiego, przewodniczący Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej, prezes PKOl Andrzej Kraśnicki, w porozumieniu z ministrem sportu i turystyki Witoldem Bańką, podjął decyzję o wykluczeniu tego zawodnika z reprezentacji oraz zobowiązał go do opuszczenia wioski olimpijskiej. Wraz z Adrianem Zielińskim wioskę opuści trener Jerzy Śliwiński.
Sprawdź: Rio 2016: PIĄTEK NA ŻYWO. Relacja LIVE z igrzysk olimpijskich [STARTY POLAKÓW]