koszykówka, piłka do kosza

i

Autor: GABRIEL BOUYS

Co to było?! Mecz ZAWODOWEJ ligi koszykówki zakończony wynikiem 109:2

2017-02-19 19:02

Do wręcz nieprawdopodobnego meczu doszło w sobotę w Salwadorze. W tamtejszej, podkreślmy zawodowej, lidze koszykówki kobiet zespół LMM Romero pokonał Moons... 109:2! Tak, to nie pomyłka. Rezultat dziwi tym bardziej, że zwycięska ekipa nie należy do ścisłej czołówki rozgrywek.

Wydaje się nam, że na lekcjach wychowania fizycznego na każdym etapie edukacji mecze koszykówki są bardziej zacięte niż te, które odbywają się w zawodowej lidze kobiet Salwadoru. W sobotę LMM Romero pokonało outsidera rozgrywek Moons w niecodziennych rozmiarach. Wynik 109:2 przejdzie chyba do historii jako najwyższy i długo nikt nie pobije tego rekordu. Dziwi tym bardziej fakt, że zwyciężczynie zajmują miejsce w środku tabeli, a pokonane w tym sezonie potrafiły mimo wszystko rzucić w dziewięciu spotkaniach sto sześćdziesiąt pięć punktów.

Niestety, w Internecie wciąż nie ma nagrania z tego przezabawnego meczu. Wiele dalibyśmy, żeby zobaczyć radość Mirny Meji Fernandez. To właśnie ta zawodniczka została bohaterką Moons, która rzuciła jedyne dwa punkty w starciu z LMM. Już pierwsza kwarta rywalizacji pokazała, że nie będzie to codzienne widowisko. Po premierowej części gry zawodniczki Romero prowadziły 32:0. Do przerwy było już 55:0. W trzeciej odsłonie koszykarki Moons wciąż nie trafiły i przegrały ją 0:24. Dopiero w siódmej minucie ostatniej kwarty udało się zdobyć jedyne punkty na 2:87.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze